Komputery
Krótki opis Twojego forum [ustaw w panelu administracyjnym]
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Komputery Strona Główna
->
Overcloking
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Komputery
----------------
Komputery
Hardware
Software
Sugestie i pomysły
Overcloking
C++ / C+ / C / Html / JavaScript
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
aaa4
Wysłany: Wto 14:55, 27 Mar 2018
Temat postu: asa
-Nie wydaje mi sie, zeby w tym wlasnie sensie to napisal, Lonnie. Tak czy inaczej, oto prosba i polecenie lekarza: niech pan stad wreszcie znika. Otto kaze pana cwiartowac i wloczyc konmi, jesli pana tu nakryje.
-Otto? Wie pan co? - Pochylil sie ku mnie, jakby chcial w tajemnicy mi sie z czegos zwierzyc. - Otto to bardzo porzadny facet. Lubie go. Zawsze byl dla mnie dobry, naprawde. Wiekszosc
vacu warszawa
ludzi ma dobre serce, moj drogi chlopcze, nie wiedzial pan o tym? Wiekszosc ludzi. Wielu ma nawet bardzo dobre. Ale nikt nie ma tak dobrego jak Otto. Pamietam, jak...
Urwal, widzac, ze obchodze wokol bar i zbieram butelki. Odstawilem je na miejsce, zamknalem drzwiczki szafki, wrzucilem mu pek kluczy do kieszeni szlafroka i ujalem pod ramie.
-Nie chce pozbawic pana srodkow niezbednych do zycia - wyjasnilem - nie jestem bezwzgledny ani nie probuje moralizowac. Ale jestem czlowiekiem wrazliwym i wolalbym nie byc w poblizu, kiedy sie pan przekona, ze panska ocena charakteru Ottona byla w stu procentach mylna.
Lonnie ruszyl ze mna bez szmeru sprzeciwu. Gdzies w kajucie musial miec ukryty awaryjny zapasik alkoholu. Na rozhustanych schodach spytal:
-Pewnie uwaza pan, ze pedze na tamten swiat na gazie do dechy, co?
-Nic mnie nie obchodzi, jak pan
kabina do floatingu
prowadzi swoje auto, jesli tylko nie potraci pan nikogo po drodze.
Wszedl chwiejnie do swojej kajuty, usiadl ciezko na koi i natychmiast zdumiewajaco zwinnie przeskoczyl w bok. Moglem sie tylko domyslac, ze usiadl na butelce szkockiej. Spojrzal na mnie w zadumie i spytal:
-Niech pan mi powie, chlopcze, czy wedlug pana w raju maja barki?
-Na ten temat nic mi, niestety, nie wiadomo.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin